Najpopularniejsze autoklawy w branży kosmetycznej, to od kilku lat niezaprzeczalnie Enbio SteamJet, Enbio S i Enbio Pro. Małe, piękne i poręczne od strony użytkowej i wymagające precyzji zegarmistrza od strony serwisowej. Jako autoryzowany serwis Enbio stawiamy czoła każdemu wyzwaniu, nawet jeżeli zmuszeni będziemy rozłożyć autoklaw do najmniejszej śrubki. 

Awarie autoklawu Enbio

Najpopularniejszym błędem, który pojawia się w autoklawach Enbio jest error E12. W wielu przypadkach oznacza on uszkodzenie elektrozaworów E02, E03 i E05. Standardowa procedura naprawcza polega na wymianie wszystkich trzech elektrozaworów na nowe. Problem z elektrozaworami związany jest bardzo często z jakością wody jaka stosowana jest do zasilania autoklawu. Dokładniej rzecz ujmując z kamieniem, który potrafi się odkładać wewnątrz podzespołów autoklawu. Jeżeli odłoży się w elektrozaworach, utrudnia on ich właściwą pracę polegającą na otwieraniu się i zamykaniu, które umożliwia przepływ i zatrzymanie wody. Oczywiście nie tylko kamień stanowi o awarii elektrozaworu.

Jako urządzenie elektryczne są one podatne także na innego rodzaju uszkodzenia. Zasadę działania elektrozaworów, jak i koszty związane z ich wymianą opisaliśmy dokładniej na naszym blogu

Error E12 w autoklawach Enbio może oznaczać także inny problem – począwszy od zużytej uszczelki drzwi, którą można zakupić w naszym sklepie i samemu wymienić, a skończywszy na zakamienionym generatorze pary czy uszkodzonej płycie PCB. Szczegółowy opis kodów błędu w autoklawach Enbio, jak i sposoby postępowania w razie wyświetlenia się komunikatu ERROR opisaliśmy TU. Warto wiedzieć, że niektóre z błędów wyświetlanych na ekranie autoklawu Enbio wcale nie oznaczają awarii i Użytkownik może sobie samodzielnie z nimi poradzić. Przykładem niech będzie choćby error E8, który często informuje o wypadniętym niebieskim wężyku doprowadzającym wodę destylowaną do autoklawu (bądź niskim poziomie wody). 

Fakty i mity o awaryjności autoklawów Enbio

Wiele osób wypowiada się krytycznie o autoklawach Enbio, zarzucając im ponadprzeciętną awaryjność i kosztowne naprawy. Nic bardziej mylnego. Po pierwsze nie ma takiego urządzenia, które się nie psuje i wcześniej czy później każdy autoklaw wymaga spotkania z serwisantem. Pytanie jakie należy zadać brzmi, dlaczego jeden autoklaw pracuje bez zarzutu przez wiele lat a inny psuje się co rusz. Odpowiedź jest prosta – brak znajomości obsługi autoklawu i traktowanie go po macoszemu. Autoklawy pracujące w sterylizatorniach zlokalizowanych w szpitalach, dużych klinikach medycznych, weterynaryjnych czy laboratoriach, przechodzą coroczne przeglądy techniczne, stosowana jest do ich zasilania woda destylowana, zaś personel przed podjęciem pracy przechodzi szkolenie z obsługi tych autoklawów. W przypadku autoklawów Enbio, standardowym problemem jest brak znajomości jego obsługi. Z rozmów z Klientami naszego serwisu wiemy, że 99% z nich nie zostało przeszkolonych przez sprzedawcę w zakresie poprawnej obsługi autoklawu Enbio. Dla przykładu ponad połowa Klientów, którzy kupili w naszym sklepie autoklaw marki Tinget przeszła takie szkolenie, zaś spora część osób, które ze szkolenia zrezygnowały, miała już kontakt ze sterylizatornią przed zakupem nowego autoklawu. Osoby te wiedzą czego się wystrzegać, na co zwracać uwagę, czy jak przeprowadzać procesy sterylizacyjne, by nie doprowadzić do awarii. 

Drugą kwestią prowadzącą do awarii autoklawu jest bagatelizowanie oznak zużywających się części (uszczelki drzwi i filtry HEPA), jak również unikanie corocznych przeglądów autoklawu. 

Zużyta uszczelka w drzwiach autoklawu prowadzi do rozszczelnienia się komory sterylizacyjnej. Para wydobywająca się przez nieszczelności, co widać na powyższym zdjęciu, potrafi uszkodzić nie tylko plastikowe elementy obudowy autoklawu, ale także i wyświetlacz LCD. Drobne wycieki wody, które są na tyle znikome, że nie wychwytują ich czujniki, mogą doprowadzić do zwarcia instalacji elektrycznej i uszkodzenia grzałek czy płyty PCB. Zapchany filtr HEPA, to problem z dostarczeniem właściwej ilości czystego powietrza potrzebnego do wysuszenia pakietów. Uszkodzony zawór bezpieczeństwa, to tykająca bomba, która da o sobie znać gdy np. w trakcie procesu dojdzie do przerwy w dostarczaniu prądu. Takich przykładów można wymienić jeszcze wiele i wszystkie sprowadzają się do jednej konkluzji – autoklaw podobnie jak samochód musi raz w roku zostać przejrzany, aby wychwycić zużywające się podzespoły i je wymienić, zanim doprowadzą do awarii. O ile w dużych autoklawach kwestia przeglądu technicznego jest standardem, o tyle w przypadku małych Enbio niemal 90% autoklawów, które trafiły do naszego serwisu nie miało wykonanego nigdy przeglądu technicznego.

Podsumowując – autoklawy Enbio ulegają awariom jak każde inne modele autoklawów dostępne na rynku. Nieumiejętnie obsługiwane psują się częściej, prawidłowo użytkowane ulegają awariom rzadziej. Większa ilość negatywnych opinii w sieci na temat Enbio wynika z tego, że producent sprzedał ponad 30.000 autoklawów, więc nawet 1% niezadowolonych Klientów daje już 300 osób. 

Zalety autoklawów Enbio

Wady autoklawów Enbio

  1. Kompaktowa konstrukcja sprawia, że autoklaw jest lekki i mały, dzięki czemu odnajduje się w małych salonach kosmetycznych
  2. Szybki program sterylizacji narzędzi FAST umożliwia sterylizację nieopakowanych narzędzi w 7 minut
  3. Przystępny cenowo serwis pogwarancyjny
  1. Niewielka komora uniemożliwia przeprowadzenie większych wsadów 
  2. Mniejsze niż w tradycyjnych autoklawach przekroje przewodów hydraulicznych, są bardziej podatne na zakamienienie od złej jakości wody

Frezarki kosmetyczne i mikrosilniki protetyczne koreańskiej firmy MicroNx.

Sprzedaż, serwis gwarancyjny i pogwarancyjny.

www.gebiss.pl